Jestem 3 tydzien po rekawowej resekcji zoladka, zrobiona w poznaniu, na przybyszewskiego...moja waga stoi, schudlam w szpitalu, a teraz waga staoi..czy robie cos zle, czy tak powinno byc....niech mi ktos pomoze , bo powoli zalamuje sie.....magda
Oprócz tego spadek wagi zależy od wagi startowej. Podobno mniej, wolniej się chudnie jak ta waga jest niższa. Moja to 100kg
Ja jestem 1,5 mies po. W 1 mies schudłam 10 kg. Ale po 2 następnych tyg nic, waga stoi. Czytałam w internecie, że stoi gdy dostarcza się za mało białka. Może to to?
Moglabyś mi mawujko napisać mi czy zaczęłaś chudnąć? Czy wiesz jaka była przyczyna tego zastoju wagi?
Pozdrawiam
Zdecydowanie odradzam mankietową resekcje żołądka. Nikt nie mówi ani nigdzie nie piszą o DŁUGOFALOWYCH komplikacjach pooperacyjnych, a to co się ze mną dzieje to jakiś koszmar.
Bardzo cierpię
Hej, ja jestem półtora roku po operacji bariatrycznej, jak ma ktoś jakieś pytania bądź chce się poddać takiej operacji (polecam lekarza z Kostrzyna nad Odrą), zapraszam do kontaktu.
anonymous6134471
Cześć,
Wątek wznawiam po 7 latach, szukałam wszelkich informacji w internecie o tym problemie.
Ja jestem niecały miesiąc po rękawowej resekcji żołądka, dokładnie 18 czerwca. Przez pierwszy tydzień po schudłam 5 kg, kolejny tydzień 1 kg i przez kolejne zaledwie 1 kg. Co najgorsze teraz w ciągu ostatniego tygodnia przytyłam 0.5 kg. Powiem szczerze, że jestem załamana. Mija miesiąc a ja schudłam zaledwie 6.5 kg, z czego 3 kg zeszło mi w szpitalu przez 5 dni picia tylko wody. Jestem na papkach, jem mało ale co jeszcze bardzo mnie niepokoi - stale czuję się głodna, ponoć przy tej operacji wycina się tę cześć żołądka, która wydziela hormon głodu - grelinę - i pacjenci po operacji chwalą sobie to, że szybko czują się najedzeni i nie odczuwają głodu. Ja tak nie mam! Sama sobie mniej więcej odmierzam objętości 150 ml, które mogę zjeść, ale jedząc tak małe ilości w ogóle nie mam sygnału, że już jestem najedzona, że już dość. Nie mam uczucia sytości. Stale jestem głodna. Nie wiem co jest nie tak. Po operacji nie wymiotowałam ani nie miałam mdłości, jedynie ból w mostku i w plecach przy połykaniu (woda, płyny, papki). W tej chwili blisko miesiąc od operacji nie mam dolegliwości bólowych, chyba że coś za szybko połknę.
We wtorek idę do mojego chirurga na kontrolę, nie wiem, co mi powie, ale ja jestem załamana. To miała być dla mnie ostatnia deska ratunku, a ja zamiast chudnąc to nawet przytyłam pół kg. Waga stoi od 10 dni. Jak czytam, że ludzie chudną zwłaszcza w pierwszym miesiącu po operacji średnio 10-15 kg to mnie złość bierze. No i bardzo martwi mnie to, że ciągle chce mi się jeść, tego miało nie być po operacji. Czuję się tak jakby mój żołądek w ogóle nie został zmniejszony!
Dramat!
właśnie ja chcę robić tą operację resekcję żołądka i boję się jej konsekwencji i dolegliwości , co możesz mi radzić robić czy nie ?
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.