Witam. Moim problemem jest siatka na twarzy powstała na skutek drugiego zabiegu laserem frakcyjnym (odstęp pomiędzy zabiegami wyniósł miesiąc), na zdjęciach obecny stan skóry. Ostatni zabieg miał miejsce 30 października. Po pierwszym zabiegu byłam bardzo zadowolona, drugi przysporzył, jak widać, tę kratkę na twarzy... Jestem 3 miesiące od zabiegu. Chciałabym posłuchać propozycji, jak temu zaradzić, za pomocą zabiegów medycyny estetycznej (oprócz lasera frakcyjnego, któremu boję sie poddać z wiadomych przyczyn). Co sądzą Państwo o dermapenie, a co sądzą o peelingach złuszczających, bądź o innych metodach?
Chyba lepiej zgłosić się do lekarza prowadzącego, ja miałam zabieg laserowy na twarzy i szyi w Alfa dental beauty w Krakowie i nie mialam zadnych problemów, poinstruowano mnie jak postepowac po i jakie moga byc skutki uboczne.
Witam serdecznie, czy skóra wrocila do normy? Ja mam podobny problem z tym że mam też zmienony kolor skóry plus mega dużo syfow i mikrodziurek, tak żałuję, że zrobilam ten laser. Skóra trochę piecze, obojętnie jaki bym nałożyła krem. Nie wiem, co mam zrobić, jestem w chwili obecnej za granicą, zabieg robiłam w PL. Po kontakcie z lekarzem twierdzi, aby czekać, ale jak czekać, nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, jezcze ten kolor 😭 Dodam, że używam kremu z filtrem spf 50, unikam słońca, ba, ja unikam wszytskiego i wszystkich, siedzę praktycznie całe dnie w domu. Gorzej jak będę musiała wrócić do pracy 🥺
Podpinam się pod wątek. Moje policzki wyglądają tak 7 miesięcy po zabiegu już i nie wiem, czy kiedykolwiek wrócą do stanu sprzed zabiegu. Komu udało się znaleźć skuteczny zabieg na tę przeklętą kratkę?
Mogłabyś dać namiary na dermatologa który wyprowadził Cię na prostą?
Ja jestem już 2,5 roku od nieudanego zabiegu. Siatka kropek zniknęła w 90% . Co pół roku robię osocze i plasma complex . Co drugie pół laser culterna Genesis . Jestem już na ostatniej prostej . Myślę że do końca tego roku zniweluje te blizny do 99% na 100% lekarz mnie uświadomił że nie ma szans ... Ale to już jest dla mnie wielki sukces ..
Ciekawy jestem jak z tego wybrnełaś, pisze o zdjęciach,które podsyłasz i mam nadzieje,że się tobie udało.Mam podobnie jak ty,ale ciężko jest znależść mi sposób na podobny problem :(Może wiesz już coś więcej
Cześć. Jal wyglada u Ciebie sytuacja. Minęło trochę czasu od naszej ostatniej rozmowy...ja jestem 7 tyg po drugim zabiegu laserem pico genesis. Łącznie miałam 2( ostatni 6 lipca) koloryt skóry jest jednolity. Przebarwienia w miejscu mikrodziurek zniknęły w 100% natomiast same mikrodziurki zostały w 4 miejscach.. reszta twarzy wróciła do normy. W przyszłym tyg ide na kwasy na ta chwile juz finansowo nie daje rady żeby znowu isc na laser... Napisz proszę co u Ciebie. Pozdrawiam
Od 2 do 6 lipca w klinikach w Bydgoszczy i Częstochowę są bezpłatne konsultacje...
Dziurki jeszcze calkiem sie nie wchłoneły ale muszę bardzo wyostrzyc wzrok i dobrze sie ustawic pod światło zeby były widoczne. Jest duża różnica. Znajomi, rodzina twierdzą że nie widać juz ślady...ja natomiast jescze troszkę widzę...
Wyglądałam identycznie jak na Twoich zdjeciach, ktore wrzrzuciłaś zaczynając ten post. Mikrodziurki widoczne pod światło na calej twrzy. Najbardziej policzki i skronie i rzuchwa. Dziś minęło 7 miesięcy od tego nieudanego zabiegu i jest dużo lepiej. Po Pico Genesis nabrałam nadziei ze wszystko wróci do normy. Czeka mnie jeszcze jeden zabieg. Nie wiem gdzie mieszkasz ale naprawdę polecam klinike Bieńskowscy.
A jestes w stanie jeszcze pokazac z czym wczesniej mialas do czynienia na buzi?
Umówiłam się na konsultację w klinice. Rozmowa trwała ok 40 minut. Pani Bieńkowska obejrzała twarz. Przeprowadziła wywiad i zaproponowała mi ten laser. Tearz ma jednolity kolor. Wszelkie przebarwienia w miejscach tych dziurek znikły. Skora jest jednolita. Na zdjęciu nie mam zadnego makijażu poza rzęsami
Czy jestes w stanie przeslac mi w wiadomosci prywatmej badz tutaj jak obecnie wyglada Twoja skora? Ktos Ci to polecil czy sama wyszukalas?
Jest to laser picosekundowy. Zabieg trwał 20 minut. Czas rekonwalescencji 1 dzień! Koszt 2000. Laser ten ma 2 końcówki. Pico i frakcyjna. Teraz miałam pico w sierpniu bede miala MLA czyli frakcyjną. Pico jest na płytszych warstwach skory MLA frakcyjny na głębsze warstwy. Wejdź prosze na stronę Bieńskowscy i tam również jest opisany ten laser . Zero dyskomfortu. Pieczenia. Łuszczenia. Z dnia na dzień skora robi sie jednolita , rozjsniona. Sa tylko 2 lasery takie w Polsce w Bydgoszczy i Częstochowę. Ja bylam w Bydgoszczy.
Kochane opowiedz mi jaki to rodzaj zabiegu mialas wykonany? Jaki koszt i czy jest okres rekowalescencji, opisz prosze na czym polega ?
Cześć dziewczyny! Jestem juz 4 tygodnie po wizycie w klinice Bieńskowscy i zabiegu Pico Genesis . Jestem zachwycona. Widzę mega poprawę! Koloryt skóry wyrównany i mikrodziurki znikły w 70% . W sierpniu mam umówioną drugą wizytę i myślę,że to będzie ostatnia. Jestem powoli sobą;) skóra wraca do stanu przed zabiegiem i co wazne są miejsca gdzie jest pozbawiona wszelkich niedoskonałości. Pory na nosie i czole pomniejszone, sebum w strefie T minimalne. Jestem bardzo zadowolona. A u Was jaki stan cery?
Hej. Ja jestem już ponad rok po zabiegu i niestety ale ta siateczka nie znikła. Prawdopodobnie przyczyną tego jest tendencja do bliznowacenia ( poprostu skóra źle się regeneruje). Mam dużo bliznek na buzi jeszcze z dzieciństwa po zadrapania itp i informowałem lekarza że praktycznie po każdym strupku zostaje mi blizna, ale lekarz mimo to zrobił zabieg. Dopiero po fakcie zaczęłam czytać czemu to tak długo się utrzymuje bo za art pozbyć się blizn lekarz zafundował mi ich całe mnóstwo :-/. Na początku wiosny zrobiłam sobie 2 peelingi ziołowe firmy Jadwiga. Jestem w miarę zadowolona bo trochę przebarwien zniknęło, skóra zrobiła się mięciutka, ale i tak kosmetyczka powiedziała mi że jeszcze conajmniej 3 mnie czekają bo niestety ale wciąż widać te dziurki :| aż się nie chce wierzyć że takich ludzi dopuszczają do zawodu i jeszcze biorą gruba kasę a gdy błąd popełnią
nie poczynając się żeby go naprawić. W razie pytań pisz
Tak. Poddałabym się. Od tamtego zabiegu wydałam już 4200 tyś na mezoterapie, kremy, tabletki ,maske ledowa na twarz. Laser tez mnie przeraża. Spróbuję tego osocza jak nie będę zadowolona to komórki macierzyste pójdą w ruch. Masz jakąś klinikę gdzie i za ile to robią?
Znaczy jest roznica duza, ale nie jest to skora przed zabiegiem gladka.... co prawda pozbylam sie prawie calkowicie blizn potradzikowtch, ale mikrodziurki sa widoczne pod swiatlo, ja sie non stop przyglądam, robie zdjeci, u mnie nikt tez tego mie widzi poza mna. Mysle ze osocze mi pomoglo w jakims stopniu na pewno i rozmyslam intensywnie na temat tych komorel macierzystych, bo na te chwile jak pomysle o laserze to mi slabo. Poddalabys sie temu by usunac mikrodziirki?
11 maja mam wesele siostry. 16 czerwca wesele kuzyna... stres mega czy się poprawi itp...Melinda , która pisała tu również że jej schodziło pół roku a nawet dłużej jest dla nie pocieszeniem i tak sobie właśnie wmawiam... musi być dobrze. Skóra się regeneruje powoli. Za 2 tyg dam znac co u mnie . Was też proszę o relacje z gojenia się skóry... Dobrej nocy dziewczyny :*
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.