Jestem 18 dni po operacji, mam szeroki i dosyć duży implant 500, czego u mnie w ogóle nie widać. Dzisiaj porównałam sobie zdjęcia z tych prawie 3 tygodni i bardzo się zaniepokoiłam 😦😧 Od razu po operacji doktor włożył mi pomiędzy piersi taką rolkę z bandażu, żeby zapobiec symmastii... Piersi od początku nie były jakoś bardzo zarysowane od wewnętrznej strony, ale dopóki miałam tą rolkę to jeszcze nie wyglądało to źle, natomiast 3 dni temu na konsultacji powiedziano mi, że mogę ją już wyjąć i dziś na zdjęciu zauważyłam, że one się jakby rozbiegły, tzn. są jeszcze mniej zarysowane od spodu i od wewnątrz, i mam wrażenie, że skóra na mostku jakby się trochę podniosła do góry 😨 A jak spojrzałam na to zdjęcie, na którym się pochyliłam do przodu, to już w ogóle się przestraszyłam! Z boku wyglądają nawet normalnie... Wiem, że to może być kwestia mojej anatomii, wiem, że 18 dni to bardzo wcześnie i że piersi potrzebują dużo czasu, ale u żadnej z was nie widziałam czegoś takiego. Wygląda to co najmniej dziwnie, następna wizytę mam za 2 tygodnie, myślicie, że czekać do niej, czy pisać do lekarza?
hej, mnie się wydaje, że opadną jeszcze i dostaną kształtu, gdy opuchlizna zejdzie, a raczej na mostku się nie stykają, ale chyba musisz jeszcze poczekać.
rawka123 operowal dr Jaworowski.
Teraz jestem 5 tyg po i piersi sporo się zmieniły, mimo to ze względu na budowę klatki dalej nie będą perfekcyjne jak większość dziewczyn tu pokazuje. Sutki idą na boki, ale ja już te piersi polubiłam :) Przestałam się porównywać. Czekam nadal cierpliwie, co będzie się działo dalej
Hej!
Możesz mi napisać, jaki chirurg robił ci piersi?
Ja miałam bardzo podobnie i zaczynam się zastanawiać, czy to nie ten sam chirurg i tak my wychodzi po prostu
Anonim
W życiu nie pomyślałabym, że jest to implant 500... nie widać tego w ogóle
Troche chyba za bardzo spanikowałam... Dziś też zrobiłam zdjęcia i trochę inaczej wyglądają te wszystkie uwypuklenia. Telefon do wymiany to na pewno 😶 lekarz uprzedzał, że mam taką schodzącą klatkę w kształcie trójkąta, ale mimo wszystko inaczej sobie to wyobrażałam. Będę obserwować i poczekam, może rzeczywiście będzie lepiej z czasem.
Anonim
Spokojnie, jak zejdzie opuchlizna ro wszystko będzie lepiej wyglądać. Widać, że jeszcze masz siniaki itd. Może dla swojego spokoju wciąż noś ten wałeczek? Nie masz może jakiejś wady wrodzonej mostka? Spokojnie!
Anonim
Na zdjęciu nie widzę nic niepokojącego, może jakoś inaczej udało by ci się to ująć?
Dlaczego te piersi masz tak rozjechane? Pytałaś na konsultacji?
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.