Hej, jak długo utrzymywał się u Was obrzęk piersi? Jestem prawie 3 tygodnie po operacji, a prawa pierś nadal jest spuchnięta jak balon. Od początku w prawej był większy obrzęk, w lewej był niewielki i już zszedł. W lewej wróciło też czucie, a w prawej nie (najbardziej napuchnięta jest od góry i w tym miejscu aż do sutka właściwie nie mam czucia). Miałam dwukrotnie robione USG i też tydzień po operacji pierś była sprawdzana jakąś specjalną sondą, żeby zobaczyć czy nic nie zebrało się pod implantem. Brałam też zapobiegawczo antybiotyk. Teoretycznie wszystko jest okay, po prostu jest obrzęk. Ale cały czas się martwię się czemu ten obrzęk nie schodzi. Na oko przez tę opuchliznę piersi wielkościowo różnią się od siebie teraz o jeden rozmiar. Nie ma bólu, ale lekki dyskomfort czuję nadal w obu piersiach. Czasem coś zaszczypie, czasem mam wrażenie, że się coś przelewa w prawej piersi przy wstawaniu po nocy. Blizny goją się ładnie. Za 6 dni mam kolejną kontrolę. Czy któraś z Was miała sytuację, w której obrzęk jednej piersi utrzymywał się znacznie dłużej?
U mnie obrzek prawej piersi występował aż do 3 m-cy. Mialam w tym czasie usg które pokazało minimalna ilość plynu który po tych 3 m-cach zszedl. Brałam tabletki na obrzeki zalecone przez operatora.
Ja też jestem 3 tygodnie po i nadal mam też bardzo dużą opuchliznę.
Pytałam o to lekarza, twierdzi, że to kwestia bardzo indywidualna i może nawet schodzić do 2 miesięcy.
USG i sonda wykazały, że wszystko jest w normie. Wczoraj miałam kontrolę i ponowne USG. Jest nadal z milimetr chłonki w prawej piersi, ale lekarz powiedział, że to w normie. Generalnie wszystko okay, nie mam i nie miałam żadnych krwiaków, które byłyby widoczne okiem lub na USG. Lewy implant już odrobinę opadł i się ułożył, a prawy jest wyżej i pierś nadal jest większa, opuchnięta. Zaczęłam chodzić do fizjoterapeuty na drenaż limfatyczny klatki piersiowej. Fizjoterapeuta był zdziwiony, że nikt mi nie zasugerował tego wcześniej, po pacjentki po operacjach biustu trafiają do nich już kilka dni po zabiegu. Na razie byłam jeden raz, obrzęk nie zszedł, ale poczułam większą lekkość.
Hej. U mnie długo prawa pierś była większa. Nadal jest, a jestem 5,5 tyg. po zabiegu. Czasem wydaje mi się że jednak lewa jest większa, a później znów że prawa. Prawa jest wyżej, podobno mięsień jeszcze trzyma. I na początku był w niej spory krwiak.
A u Ciebie usg i ta sonda nic nie wykazały? Jak czujesz że coś się przelewa to sugerowałoby że zbierają się jakieś płyny. Ale nie jestem specjalistką.
Próbowałaś robić zimne okłady? Np. kompresami żelowymi? (żeby zmniejszyć obrzęk), albo smarować żelem Lioton 1000, żeby ułatwić wchłanianie krwiaków? (pomijając rany). Może to by trochę pomogło?
Ja nadal czuję dyskomfort, czasem ból, pieczenie, ciągnięcie, kłucie.
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.