Witajcie! 11 grudnia miałam przeprowadzoną operacje powiększania biustu. Implant 280 ml najwyższy profil Motiva (powiększenie o dwa rozmiary). Jest już 3-cia doba po operacji. Mam wrażenie, jakby zamiast lepiej było coraz gorzej. W szpitalu samodzielnie się podnosilam, teraz nie wstanę bez pomocy. Gorzej mi się ruszać (wstawać, chodzic, podnosic rece) i ból klatki też jest większy. Czy to normalne? Nie powinno z dnia na dzien być coraz lepiej? Jak bezpiecznie samodzielnie podnosić się z łóżka?
Ja miałam operacje 13 grudnia..pierwszy tydz masakra. Ze wzgledu na świeta wczoraj i przedwczoraj spedzilam w kuchni przygotowujac co trzeba.Dzis boli mnie pod piersiami a one wciąz napięte jakby mialy wybuchnąc.Boje sie ze zostana mi takie bomy.Mam 350cc
Hej, tak 3,4 dzień najgorszy jest. Ja dopiero po 6 dniach zaczęłam powoli wstawać odpychając się rękami. W pierwsza noc czułam pieczenie straszne. 2,3,4 dzień straszny ból, w 4 dzień płakałam już z bezsilności a tydzień później jak zdjęte miałam szwy byłam najszczęśliwsza osoba na świecie ! I miałam wsadzone 380 ml wiec całkiem spore ;)
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.