Szanowni Państwo, mam 23 lata i ogromny kompleks w postaci nisko osadzonych brwi. Już od dłuższego czasu przeglądam internetowa fora, grupy na social mediach, żeby jak najwięcej dowiedzieć się o zabiegach związanych z korektą brwi i powiek oraz wybrać odpowiedniego operatora.
Co Państwo sądzą o mojej sytuacji? Czy potrzebne są obydwa zabiegi? Czy może tylko lift brwi?
Również zastanawiam się jaki rodzaj liftu brwi byłby dla mnie odpowiedni. Słyszałam, że direct brow lift jest przeznaczony dla osób znacznie starszych. Z kolei efekt niektórych zabiegów skroniowego liftingu brwi bardzo mi nie odpowiada, ponieważ uważam, że ta zewnętrzna część brwi idzie za bardzo do góry. Z kolei endoskopowy lifting brwi nie wykonuje zbyt wielu lekarzy.
Uprzejmie proszę o pomoc i opinie.
A i przepraszam jeszcze dodam moja mama robila juz w starszym wieku miala okolo 60 lat i sama mowi ze zaluje ze nie wczesniej zrobila bo im starsza to tez oczywiscie nie da sie az nie wiem ile wyciac mowi ze wolala by najpierw w mlodszym i potem 10-15 lat pozniej znowu wtedy nie trzeba az tak duzo i lekszy efekt. Ja mam to rodzinne nie jak mialam 23 ale pewnie wtedy tez juz mialam bo nigdy kreski nie moglam zrobic bo mi sie odznaczala na gorze:-)
Zgadzam sie ze zadnego liftingu bym nie robila brwi sa super wyzej osadzone brwi czesto tez sa po operacji bo to taki trend teraz na podniesione ale to maja dziewczyny na instagramie i moda na to tez minie ale jesli chodzi o oczy to prawda masz nadmiar skory, sama robilam w mlodym wieku wiec wiem ze nawet mlode dziewczyny maja i wszystko co mozesz zlapac tzn skore mninimum 1cm to znaczy ze kfalifikujesz sie na blefaroplastyke. W dzisiejszych czasach sa tak super metody ze zadnej blizny nic nie bedzie widac sama robilam ale prawda jest taka zeby wybrac super lekarza ktory robi je jedna po drugiej i ma bardzo duze doswiadczenie w tej dziedzinie bo sa rozne metody i lekarz ktory jest super w powiekszaniu piersi nie znaczy ze zna sie na oczach to twarz wiec wazne aby lekarz byl doswiadczony. I rozumiem tez bym nie chciala czekac bo to przeszkadza w malowaniu i nawet u niektorych w widzeniu. Efekt jest na okolo 7-10 lat potem trzeba powtorzyc ale jak dla mnie warto bylo i nie mam problemu aby powtorzyc. Ale brwi naprawde bym nie dotykala
Napiszę całkiem szczerze, że według mnie masz naprawdę piękne oczy, kolor, układ.
Chociaż są głęboko osadzone i pewnie o to Ci chodzi, ale podniesienie brwi jeszcze w tym wieku jak dla mnie zupełnie mija się z celem i narobi więcej złego niż dobrego, efekt może być sztuczny, blizny itd. Pewnie z czasem ta górna powieka będzie jeszcze opadać i dopiero za x lat pomyślałbym o blefaroplastyce, ale teraz może spróbuj spojrzeć na nie mniej krytycznym okiem? Szczerze mówiąc gdy zobaczyłam te zdjęcia to skojarzyła mi się ****** aktorka z serialu Infamia (jak dla mnie przepiękna). No ale to już Twoja buzia i Twoja decyzja;)
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.